Saturday, May 7, 2011

I powstała niespdzianka!


Każde cudo, które powstaje w mojej wyobraźni cierpliwie czeka na swoją kolej.

To musiało poczekać zaledwie kila dni... 

Nastał wieczór wczorajszego dnia i ogarnęło mnie natchnienie. 
Powstało coś, co miało wyglądać zupełnie inaczej!

A wyszło tak:

Wisior "Zaskakujący Efekt Wieczornego Sutaszowania"




To zabawne, jak bardzo efekt końcowy różni się od wstępnego projektu.

Rezultat może całkiem nieźle zaskoczyć!





Wielce zaskoczona wynikiem własnych działań sutaszowych zabieram się do gotowania obiadu. 
Mam nadzieję, że tam wszystko pójdzie zgodnie z planem! :)

Wednesday, May 4, 2011

Nowe zakupy! Podróż w Bieszczady... w marzeniach!

Przywiozłam właśnie na moim bajecznym rowerze kolejną porcję sznurków, koralików i innych cudów!


Zielono - miodowo - złoty miszmasz.


Pogrążając się w marzeniach o pięknej, małej, drewnianej chatce w górach jednocześnie słuchając przepięknej i odprężającej muzyki w niezastąpionym radiu "fm.tuba" zabieram się do stworzenia pięknej ozdoby, której powstania już nie mogę się doczekać!


Piękne Bieszczady... kiedyś sama zrobię tam zdjęcie...

Monday, May 2, 2011

Powrót do przeszłości.

Dawno, dawno temu...
... co piątek walczyłam ze sobą by jakkolwiek przetrwać kolejną lekcję gry na pianinie.


Kilka tygodni temu...
... całkowicie oddałam się przyjemności grania. 
Pierwszy raz od wielu lat.


Postanowiłam więc sprawić sobie własne pianino. 


Największą przyjemnością jest jednak oczekiwanie na spełnienie marzenia - oddam się jej na jakiś czas z przyczyn ode mnie niezależnych.





Wynikiem mojego marzenia o pianinie jest mała brosza oczywiście piękną czarno białą klawiaturą inspirowana:


"Drobna brosza w kolorach fortepianowych o perłowym sercu."

Sunday, May 1, 2011

29 kwietnia 2011 Kate & William

Wieczorem tego pamiętnego dnia zamyślona z powodu przepięknej uroczystości, która odbyła się przed paroma godzinami doskonaliłam nową dla mnie technikę sutasz...
Powstało maleńkie cudo, z którego byłam wielce zadowolona!
Skończywszy dzieło wzięłam się do oglądania zdjęć pięknych Kate i Williama. 
Jakież było moje zdziwienie, gdy przypomniałam sobie wygląd pierścionka Kate! Spojrzałam na wykonany przed paroma minutami sutasz i uznałam, że spokojnie mogę nazwać go: 
"Podświadomie inspirowana zaręczynowym pierścionkiem pięknej Kate Middleton brosza lub inna ozdoba kobiecego stroju."




Oto i ona: 


Podświadomie inspirowana zaręczynowym pierścionkiem pięknej Kate Middleton brosza lub inna ozdoba kobiecego stroju.
Ach... Jakże chciałabym być na miejscu pięknej Kate!