Rozpoczęłam od obejrzenia kilku filmików instruktażowych. Wydawało się tak proste, że od razu popędziłam do sklepu po odpowiednie pędzle. Postanowiłam potrenować na papierze i okazało się, że malowanie "One Stroke" nie jest tak łatwe, na jakie wygląda... Po dłuższym czasie trenowania przerzuciłam się na malowanie świecznika. Oto on:
one stroke jest to metoda wymyśłona przez donne Dewberry do malowania na płótnie nienapazurach... rosjanki i amerykanki wporwadzily ta metodę na pazury i tak zostało ale jak dobrze poszukasz to strołkowe kobitki robia tez cuda na kolczykach pudełkach... polecam http://katiejewelery.wordpress.com/2011/12/10/rozowe-kolczyki/
ReplyDeleteno ia ja tez tworze troche wiec jak masz pytania odezwij sie do mnie na www.zyza.pinger.pl ja cie odnalazłam przez poszukiwania sutaszu :)
pozdrawiam Zyza